Gospodarze z awansem, lecz czy o to chodziło…?!

2014-11-22 19:36:32(ost. akt: 2014-11-22 20:13:07)
Remigiusz Sobociński (z lewej, Zawbud) walczy o piłkę z Sebastianem Grubalskim (Constract II)

Remigiusz Sobociński (z lewej, Zawbud) walczy o piłkę z Sebastianem Grubalskim (Constract II)

Autor zdjęcia: Błażej Urbański

Piłkarze KS Constract I wygrali turniej 1/32 Pucharu Polski i awansowali do dalszych rozgrywek. Zawody zakończyły się jednak w bardzo kontrowersyjnych okolicznościach.
Pierwotnie turniej 1/32 Pucharu Polski miał odbyć się na dwóch hala, przy ul. Św. Barbary (OSiR) i ul. Gdańskiej (Zespół Szkół). Z udziału wycofały się jednak dwie drużyny - Markus Stawiguda i Underdogs Olsztyn - i postanowiono przeprowadzić rozgrywki tylko w tej pierwszej hali.

Sobotnie granie rozpoczął pojedynek faworyzowanych ekip z Iławy, czyli Zawbudu, i Lubawy, czyli Constractu I. Po niezwykle emocjonującym widowisku mecz zakończył się remisem 3:3 i było wiadomo, że o ewentualnym zwycięstwie w turnieju będą decydować wyniki kolejnych spotkań. Jedni, jak i drudzy, kroczyli od zwycięstwa do zwycięstwa do samego końca. Gdy Zawdud ograł Nową Różankę (3:1), "Konstruktorzy" pokonali GSZS Rybno (4:2). Następnie iławianie rozbili ekipę z Rybna (10:1), a gospodarze po niezwykle wyrównanym meczu uporali się z Nową Różanką (3:2). O ostatecznej kolejności miały decydować ostatnie spotkania i bilans bramkowy. Doświadczony Zawdud wygrał po ładnym meczu z lubawską młodzieżą, czyli Constractem II 6:3 i miał przewagę w golach na "pierwszym garniturem" Constractu aż 11. bramek.

Wtedy doszło do czegoś, co popsuło całą atmosferę sobotniej imprezy. Już po dwóch minutach meczu Constract I - Constract II na tablicy wyników widniało 3:0, po pięciu było 5:0, a po siedmiu 7:0. Niestety przykro było patrzeć na męczarnie młodzieży, która przegrała ten mecz aż 2:16. Piłkarze i trenerzy drużyn przyjezdnych nie zostawili na zwycięzcach "suchej nitki" i zapowiadali złożenie skargi do Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej w Olsztynie. Wymowne jest m.in. to, że nie zostali nawet na ceremonię zakończenia i wręczenia pucharów oraz statuetek. Głowami kręcili zresztą nie tylko oni, ale i kibice, którzy także nie byli zadowoleni z takiego "naciąganego" finału turnieju. Do tematu na pewno wrócimy w piątkowym wydaniu "Głosu Lubawskiego".

• Pozostałe wyniki turnieju: GSZS Rybno – KS Constract II 4:1, KS Constract II – Nowa Różanka 2:2, GSZS Rybno – Nowa Różanka 6:2.


Komentarze (23) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. zaw #1569460 | 37.248.*.* 22 lis 2014 20:55

    Szkoda młodych, szkoda starych, szkoda piłki...

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. .. #1569487 | 109.95.*.* 22 lis 2014 21:04

    ale w koncu cos wygrali ;-]

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Kibic #1569491 | 83.1.*.* 22 lis 2014 21:04

    Brawo Constract! Po trupach do celu! O to chodzi! Czy może to znowu wina Motoru?

    odpowiedz na ten komentarz

  4. burger-majster #1569667 | 31.61.*.* 22 lis 2014 22:16

    Czytam o 200 dzieciakach a polowa to Motor? suepr.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  5. anonim #1569712 | 83.1.*.* 22 lis 2014 22:36

    nic tylko krytykować swoich motor źle constract źle to co byście chcieli jak tak dobrze gracie to sami na boisko i pokarzcie co potraficie

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (23)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5