Motor "rozjechał" Wikielec, Avista wy"Start"owała

2016-09-29 10:00:14(ost. akt: 2016-09-29 10:48:55)
Karol Malinowski mija bramkarza Startu i Avista wychodzi na prowadzenie 2:0

Karol Malinowski mija bramkarza Startu i Avista wychodzi na prowadzenie 2:0

Autor zdjęcia: Błażej Urbański

Pucharowa przygoda Motoru Lubawa i Avisty Łążyn trwa dalej. Obydwie nasze ekipy sprawiły niespodzianki i pokonały GKS Wikielec i Start Nidzica. Nie ma co ukrywać, że to rywale byli faworytami…
W środę jako pierwsi, o godz. 15.30, na boisko wybiegli gracze Avisty Łążyn, którzy podejmowali grający w okręgówce Start Nidzica. Drużyna z gm. Lubawa to B-klasowiec ale, okazuje się, że z dużym potencjałem. W dwóch poprzednich rundach drużyna Karola Kuczyńskiego odprawiła z kwitkiem dwie inne ekipy grające dwie klasy rozgrywkowe wyżej: w fazie wstępnej Olimpię Olsztynek (2:2, w karnych 5:4) i Orzeł Janowiec Kościelny (2:1). Tym razem na ich drodze stanął zespół z Nidzicy.

Od pierwszych minut to gospodarze posiadali inicjatywę i stwarzali wiele groźnych sytuacji pod bramką rywali. Goście sporadycznie zapuszczali się pod pole karne Avisty, ale nie stwarzali praktycznie żadnego zagrożenia. Pierwszą 100-procentową sytuację do zdobycia gola miał ok. 15. min. Karol Malinowski, ale piłka po jego strzale minimalnie minęła słupek. Kilka minut później znakomicie z kontrą wyszedł Łukasz Junkier, który po ładnie podciął piłkę i przelobował bramkarza gości, a piłka wylądowała w siatce. Start nie zdążył otrząsnąć się po stracie gola, a gospodarze skopiowali bramkową akcję. Tym razem przed szansą stanął Malinowski, który położył bramkarza i podobnie jak jego kolega strzelił nie do obrony. W 20. min. na 3:0 podwyższył natomiast Marek Wierzbowski, ale radość drużyny i kibiców przerwał sędzia, który dopatrzył się spalonego. Nieuznana bramka nie ostudziła zapędów drużyny z Łążyna, ale obserwujący w deszczu mecz kibice nie doczekali się kolejnych trafień i mecz zakończył się zwycięstwem Avisty (2:0).

O godz. 18. 30 zaczął się mecz Motoru Lubawa, który grał na wyjeździe z GKS-em Wikielec. Spotkanie rozpoczęło się w późniejszym terminie na prośbę gospodarzy, a lubawianie nie robili żadnych problemów z przełożeniem godziny jego rozegrania.
Przeżywający bolesne chwile w III-lidze "Motorowcy" (jeden punkt w 9. meczach) nie byli faworytem starcia z wiceliderem IV-ligi (tyle samo punktów ma Stomil II, ale olsztynianie mają lepszy bilans bramkowy). Mecz miał wiele różnych "smaczków" - w ekipie z Wikielca grają byli zawodnicy Motoru, m.in. bramkarz Jacek Malanowski, stoper Maciej Waląg i napastnik Piotr Piceluk, a trenerem jest były szkoleniowiec drużyny z Lubawy Marek Czachorowski. Niewiadomą był też fakt, jak na zwolnienie trenera (Zarząd MLKS podziękował dzień wcześniej za pracę Arkadiuszowi Matzowi) zareagują zawodnicy, którymi z ławki kierował Krzysztof Malinowski, na co dzień pracujący z juniorami. Zmiany, także te w ustawieniu, okazały się trafne, bo Motor dominował w każdym fragmencie gry. Już do przerwy było 0:3, a autorami trafień byli Piotr Wypniewski (13', 33') i Borys Wasiutyn (30'). Po zmianie stron niewiele się zmieniło, Wypniewski dołożył kolejne dwie bramki (52', 55'), a gospodarzom pozostało na osłodę honorowe trafienie Łukasika (82'). GKS Wikielec — Motor… 1:5!

W kolejne fazie Wojewódzkiego Pucharu Polski, która rozegrana zostanie w maju, kibiców czekają kolejne wielkie emocje: Avista zmierzy się z… Finishparkietem Drwęcą Nowe Miasto Lubawskie (jeden z faworytów do wygrania III ligi), a Motor zagra na wyjeździe z odwiecznym rywalem, obecnie odbudowującym się na boiskach A klasy, Jeziorakiem Iława. Mecze zaplanowano na środę, 10. maja.
• Pozostałe pary 1/8 Wojewódzkiego Pucharu Polski:
MKS Korsze — Błękitni Orneta
SKS Szczytno — Tęcza Biskupiec
Olimpia II Elbląg — Olimpia III Elbląg/Concordia Elbląg (4. października)
Orlęta Reszel — Granica Kętrzyn
Znicz Biała Piska — MKS Ełk
LKS Różnowo — Sokół Ostróda


Na prośbę gospodarzy mecz GKS Wikielec - Motor Lubawa rozegrano przy sztucznym oświetleniu

Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. lubawiak #2076325 | 83.9.*.* 29 wrz 2016 21:34

    W składzie Motoru widzę może z 3 zmiany niz w lidze. Czy to ustawienie czy po prostu zaczynamy się budzić po słabym początky? Zobaczymy jak z jagą.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Proszę bardzo... #2075968 | 94.254.*.* 29 wrz 2016 14:48

    WIKIELEC: Malanowski — Sobociński, Waląg, Piórkowski, Francuz, Suchocki (46 Alancewicz), Kwiatkowski (Matsiukiewicz), Łukasik, Kacperek, Płoski (46 min. Piceluk), Sagan MOTOR: Dzikowski — Śnieżawski Roman, Laskowski, Marchlewski, Malinowski, Burchart, Wasiutyn, Olejniczak, Zasuwa, Wypniewski, Ogrodowczyk, rezerwa: Marek Śnieżawski, Żak, Ewertowski, Margalski, Linkner

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Kolo #2075877 | 83.1.*.* 29 wrz 2016 13:03

    Do redakcji: Jeśli można prosiłbym o skład drużyny z Wikielca, nie mogę uwierzyć że tak gładko sobie z nimi poradzili

    odpowiedz na ten komentarz

  4. cyc #2075837 | 83.6.*.* 29 wrz 2016 12:26

    Mareczek W znowu spieprzył!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. widz #2075813 | 94.254.*.* 29 wrz 2016 11:55

      Motor bęcki w lidze, a z wiceliderem IV ligi nie miał najmniejszych problemów. To pokazuje poziom w III lidze

      Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (7)
    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5