Pomoc dla Alicji Kołeckiej - na sportowo, do puszek i licytacje

2020-06-21 12:00:00(ost. akt: 2020-06-22 12:47:35)

Autor zdjęcia: archiwum

Alicja Kołecka z Lubawy, na co dzień boryka się chorobą. Większość swojego życia, kilkumiesięczna dziewczynka, spędziła w szpitalnej sali. Walka o zdrowie Alicji wystawia budżet jej rodziny na próbę. Na szczęście, chętnych do pomocy nie brak.
Dziewczynka urodziła się bez prawej gałki ocznej i z rozszczepem podniebienia podśluzówkowego. Ponadto, z powodu zwężenienia przegrody nosowej nie mogła sama oddychać dlatego krótko po urodzeniu została podłączona pod tlen.
Inną wadą, z którą boryka się ta mała kruszynka jest uszkodzenie układu ośrodkowego. Jedną z konsekwencji tego schorzenia jest 20 -30 napadów padaczkowych na dobę. Ciężka praca, codzienne zmagania mamy i najbliższych oraz lekarzy, terapeutów przynoszą efekty. Jednak przed Alicją wciąż długa droga. Do tej walki dołączyła cała masa Aniołów, którzy wspólnie chcą zapewnić Alicji i jej bliskim, pomoc finansową na leczenie i rehabilitację.

W ostatnim czasie, w Internecie, głośno było o akcji #GaszynChallenge. Nominowane osoby wykonywały zadanie i wpłacały pieniądze na zbiórkę dla chorego chłopca. Akcja ta, błyskawicznie rozeszła się po całym kraju i w krótkim czasie udało się zebrać potrzebną dla chłopca kwotę. Zatem to doskonała okazja, aby w ten sposób pomóc Alicji z Lubawy. Tak powstała akcja #Alicjachallenge, zapoczątkowana przez Radę Sołecką Rakowic.
- Wspólnie z Radą Sołecką wsi Rakowice, widząc jaki odzew zdobył chellenge dla Wojtusia, postanowiliśmy stworzyć #Alicjachellenge dla malutkiej lubawianki, która zbiera pieniądze na leczenie. Zasady są proste wykonujemy zadanie za które wpłacamy pieniążki na zrzutkę dla Alicji - tak brzmi wpis początkujący akcję na profilu społecznościowym Sołectwa Rakowice. Na odzew nominowanych nie trzeba było długo czekać.

Do akcji włączyło się Sołectwo Wsi Tuszewo, KGW Sampława, Sołectwo Sampława, KGW Bajdy, Sołectwo Mortęgi. Lista nominowanych jest coraz dłuższa, zatem z dnia na dzień wykonanych zadań będzie coraz więcej. A tym samym, więcej będzie pieniędzy na koncie Alicji.
Z inną inicjatywą wyszli strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Rożentalu. Druhny i Druhowie organizują zbiórkę do puszek na rzecz dziewczynki.
- Alicja jest córką druha OSP z Lubawy, który wielokrotnie i bezinteresownie pomaga innym w razie potrzeby. Tym razem my wszyscy możemy pomóc jego rodzinie! Pozyskaliśmy pięć puszek od Fundacji ,, Przyszłość Dla Dzieci " - czytamy w komunikacje jednostki Ochotników z Rożentala.
Puszki będzie można znaleźć u partnerów akcji: w Rożentalu: Sklep ,,Lewiatan", Delikatesy ,, Alicja", Sklep ,,Daria" oraz w Lubawie: Market Budowlany ,,Mrówka Rytmar"

Skarbonki będą wystawione do 01.07.2020 roku.


Cały czas trwają internetowe licytacje, na grupie facebookowe pod nazwą: "Licytacja dla Alicji Kołeckiej - szansa na lepsze życie".

Wszyscy mamy moc, podzielmy się z tymi, którzy jej potrzebują. Niech nie są sami w codziennej walce o zdrowie ukochanych dzieci. Bądźmy razem z Alicją Kołecką i jej rodziną. Zastanawiamy się z jakiego powodu los doświadcza te małe bezbronne istotki? Nie znamy odpowiedzi na to pytanie, ale możemy pomagać.

Alina Laskowska
for. kadry z filmów dla Alicji oraz OSP Rożental

"Po konsultacjach z naszą Panią neurolog, która kategorycznie zabroniła nam jakichkolwiek operacji jak również szczepień (ze względu na ataki padaczkowe) zaczęliśmy szukać pomocy dla naszej córki. Niestety musieliśmy zrezygnować z pierwszego naszego założenia czyli Chorzowa. I tak w piątek znaleźliśmy się w Łodzi. Pan doktor stwierdził, że w obecnej sytuacji będziemy rozciągać oczko w mało inwazyjny sposób, poprzez samo protezowanie. Na obecną chwilę Alicja ma założoną zatyczkę, ponieważ jest jeszcze zbyt mała na protezę. Zatyczki są refundowane.Trzeba będzie je wymieniać mniej więcej co 2 miesiące (jest to dla nas również duże obciążenie finansowe związane z dojazdami do Łodzi). Kiedy oczko uzyska wielkość tęczówki,wtedy będą podjęte decyzje odnośnie samej protezy do której trzeba będzie dopłacić ( nie wiem jaki będzie koszt). Staramy się jak możemy, aby Alicja była sprawna, dlatego też 3-4 razy w tygodniu jeździmy na rehabilitację (pół godziny ćwiczeń wynosi 70 złotych + dojazdy). Zaczęliśmy rehabilitację domową z Caritasu, będziemy ją mieć dwa razy w tygodniu. Bardzo dziękuję Wam za pomoc i okazane serducho. Mam nadzieję, że nie zostawcie nas samych i dalej będziecie nas wspierać. ALICJA z rodzicami "


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5