Teraz to pracownik dyktuje warunki. Mamy wyjątkowo niskie bezrobocie

2019-12-05 10:52:42(ost. akt: 2019-12-05 11:45:32)
budowa

budowa

Autor zdjęcia: pixabay

Bezrobocie w powiecie iławskim jest coraz niższe. Tak wynika z analizy danych pochodzących z Powiatowego Urzędu Pracy w Iławie. Nasz powiat jest drugi w województwie pod kątem najniższego bezrobocia. Lepszy od nas jest tylko Olsztyn.
Na wielkość stopy bezrobocia wpływ ma bardzo wiele czynników. Jednym z nich jest liczba dostępnych miejsc pracy, a tych na terenie powiatu iławskiego nie brakuje.
Jesteśmy powiatem o charakterze typowo produkcyjnym, głównie skupionym na branży meblarskiej i drzewnej i pod tym względem wyróżniamy się na tle niemal całego województwa.

Bezrobocie na terenie powiatu iławskiego sukcesywnie maleje. Jest to spadek powolny, ale jednak zauważalny. Na przestrzeni niespełna trzech lat stopa bezrobocia spadała o niecałe dwa punkty procentowe z 6,4% (w styczniu 2017 roku) do 4,5% (dane na koniec października 2019).
W całym województwie sytuacja lepiej ma się tylko w Olsztynie. Tam stopa bezrobocia w 2019 roku (do końca października) wyniosła niespełna 3%.
W powiatach ościennych stopa bezrobocia wygląda następująco (dane od stycznia do października 2019):
powiat nowomiejski - 7,7%
powiat ostródzki - 10.2%
powiat działdowski - 14,3%

Niska stopa bezrobocia to skrajne konsekwencje dla pracowników i pracodawców. Na rynku, gdzie bezrobocie jest tak niskie, jak na ternie naszego powiatu, to pracownik zaczyna dyktować warunki. Mamy do czynienia z rynkiem pracownika, co jest sporym problemem dla pracodawców. Mała dostępność osób do pracy wymusza wyższą konkurencyjność pracodawców, co w najprostszych słowach oznacza wyższe płace.
Pracodawcy, zwłaszcza w branży budowlanej i produkcyjnej zmuszeniu są szukać pracowników za wschodnią granicą.

W Powiatowym Urzędzie Pracy w Iławie zwraca się uwagę na jeszcze jeden ważny czynnik. Każdego roku rynek pracy w powiecie iławskim opuszcza około 600. osób. Oznacza to, że o około 600. osób więcej odchodzi rocznie na emeryturę, niż pojawia się nowych pracowników. Malejąca liczba osób w wieku produkcyjnym również przekłada się na poszukiwanie pracowników poza granicami nie tylko powiatu ale i kraju.

Patrząc na statystyki dotyczące osób bezrobotnych na terenie poszczególnych samorządów powiatu łatwo wskazać, w których miastach i gminach mieszkańcy mają najmniejszy problem ze znalezieniem pracy.
Na pierwszy plan w tym zestawieniu wysuwa się miasto i gmina Lubawa. Meblarskie zagłębie powiatu oferuje kilka tysięcy miejsc pracy. Zatrudnienie tutaj znajdują nie tylko lokalni mieszkańcy, ale też mieszkańcy powiatów ościennych. Kolejny samorząd, gdzie nietrudno o pracę to Iława. Tutaj również sporo miejsc pracy generują zakłady produkcyjne, ale też placówki oświatowe, czy szpital, gdzie zatrudnienie znajduje około 500 osób.
Najmniej miejsc pracy czeka na mieszkańców Susza, Zalewa i Kisielic. To w tych samorządach mamy najwyższe bezrobocie w skali powiatu.

Tomasz Więcek

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5