Lubawski szpital wciąż się rozwija. Pomagają dobrzy ludzie

2019-10-08 09:49:03(ost. akt: 2019-10-08 09:51:03)
Wśród zrealizowanych inwestycji jest między innymi wymiana stolarki okiennej i drzwiowej oraz remont elewacji

Wśród zrealizowanych inwestycji jest między innymi wymiana stolarki okiennej i drzwiowej oraz remont elewacji

Autor zdjęcia: Archiwum

Niepubliczny Zakład Opieki Długoterminowej w Lubawie to placówka, z której korzystają chorzy z całego powiatu. Nie dziwi zatem fakt, że w szpitalu nie przestaje się inwestować. W ostatnich latach placówka pozyskała miliony złotych.
Niepubliczny Zakład Opieki Długoterminowej w Lubawie prowadzony jest przez Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia Św. Wincentego a Paulo, a kieruje nim siostra dyrektor Ewa Markowska. Szpital od lat nieustannie rozwija się i inwestuje. W ciągu kilku ostatnich lat wyposażono nowe sale, zainstalowano windę, czy zrewitalizowano teren przy placówce.

— Dbamy o ciągły rozwój naszej placówki — mówi siostra Ewa Markowska. — Wiadomo, że jak w każdej placówce medycznej potrzeby mamy duże, ale mamy też wsparcie osób, które bezinteresownie nam pomagają — wyjaśnia.
Jedną z osób, które od wielu lat zaangażowane są w pomoc placówce jest przewodnicząca sejmiku województwa warmińsko - mazurskiego, Bernadeta Hordejuk.
— Pani Bernadeta nigdy nie odmówiła nam pomocy — mówi siostra Ewa Markowska. — Bliskie są jej sprawy związane z ochroną zdrowi i zawsze dzieli się z nami swoją fachową wiedzą. Nigdy nie zdarzyło się, aby nam czegokolwiek odmówiła — mówi siostra dyrektor. — Pomaga nam pod kątem merytorycznym, wie gdzie szukać pieniędzy na kolejne inwestycje. Nasza placówka z pewnością nie rozwinęłaby się tak bez pomocy pani Bernadety — wyjaśnia.

— Od początku, na tyle, na ile było to możliwe, przykładałam wagę do rozwoju Niepublicznego Zakładu Opieki Długoterminowej w Lubawie — mówi w rozmowie z nami Bernadeta Hordejuk. — To ogromnie ważna placówka, która wspiera osoby przewlekle chore i niepełnosprawne w odzyskaniu możliwie największego zakresu sprawności i niezależności. Zależy mi, by wszystkie osoby, które tam pracują, miały na co dzień jak najmniej zmartwień, a pacjenci jak najlepszy komfort dochodzenia do zdrowia — wyjaśnia.

Misją Szpitala św. Jerzego jest pomoc pacjentowi przewlekle choremu i niepełnosprawnemu w odzyskaniu możliwie największego zakresu sprawności i niezależności. Na oddziałach udziela się całodobowych świadczeń pielęgnacyjnych i opiekuńczych oraz kontynuacji leczenia osób przewlekle chorych, jak również tych, które przebyły leczenie szpitalne, nie wymagają już dalszej hospitalizacji, jednak ze względu na stan zdrowia i stopień niepełnosprawności oraz brak możliwości samodzielnego funkcjonowania w środowisku domowym są niezdolne do samoopieki. Osoby takie wymagają całodobowej, profesjonalnej, intensywnej opieki i pielęgnacji oraz kontynuacji leczenia. Choć szpital prowadzony jest przez Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia św. Wincentego a Paulo, to jego personel tworzą głównie osoby świeckie.

— Wszyscy tworzą tu jeden zgrany zespół, w którym pracowników nie dzieli się na kategorie — mówi siostra Ewa Markowska. — Jestem dumna, że w tej niełatwej codziennej służbie mogę współpracować z tak wspaniałymi ludźmi.
W ciągu ostatnich kilku lat w szpitalu udało się zrealizować szereg inwestycji. Są wśród nich między innymi: remont bramy wjazdowej, wymiana stolarki okiennej i drzwiowej w zabudowie szpitalnej, otwarcie trzeciego oddziału w odpowiednio zaadaptowanych i wyposażonych pomieszczeniach zajmowanych wcześniej przez siostry i administrację, odnowienie kaplicy przyszpitalnej, zmiana sposobu użytkowania zabytkowego budynku gospodarczego na mieszkalno- biurowy oraz remont elewacji ściany szczytowej klasztoru. Środki na te inwestycje pozyskano głównie z Urzędu Marszałkowskiego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Warmia i Mazury na lata 2007–2013, Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Olsztynie, Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych oraz z miejskiego samorządu.

tow

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. wyborca #2801542 | 37.47.*.* 8 paź 2019 18:10

    Nasz szpital rozkwita od kilku lat, moja schorowana mama leży w nim kilka miesięcy i nawet nie chce sobie wyobrac co by było gdyby tej placówki zabrakło w Lubawie. Dziękuje siostrze Ewie i Pani Hordejuk ze z pasją i poświeceniem dbają o lubawską placówkę. Podziękowania należą się także przy wyborczej urnie dlatego oddam głos na ta Panią bo wiem ze zasną o nasze sprawy w Warszawie

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5