Co dalej ze strajkiem? Nauczyciele pojechali manifestować do Warszawy

2019-04-23 07:00:00(ost. akt: 2019-04-22 21:41:24)

Autor zdjęcia: Wojciech Caruk

Dzisiaj mają zapaść decyzje, dotyczące przyszłości strajku nauczycieli. Najpierw, o godzinie 11 przed Ministerstwem Edukacji Narodowej odbędzie się manifestacja pracowników oświaty. Do stolicy pojechała grupa nauczycieli z naszego powiatu.
Dzisiaj mają zapaść kluczowe decyzje dotyczące strajku nauczycieli. Sławomir Broniarz, szef Związku Nauczycielstwa Polskiego zapowiedział, że zapadną one po manifestacji, którą zaplanowano na godzinę 11 przed Ministerstwem Edukacji Narodowej.


Także dzisiaj, w Centrum Partnerstwa Społecznego w Warszawie, ma się odbyć spotkanie Prezydium Rady Dialogu Społecznego w sprawie "okrągłego stołu", który miałby odbyć się 26 kwietnia na Stadionie PGE Narodowym.
W obradach udział, poza premierem Mateuszem Morawickim, mają wziąć zaproszeni przez prezesa Rady Ministrów eksperci, nauczyciele, rodzice, związkowcy, opozycja.

tow

Komentarze (46) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Loloek #2720648 | 89.228.*.* 23 kwi 2019 07:12

    A gdzie dają 1000 zł podwyżki to zmienię branżę

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Basia #2721109 | 78.11.*.* 23 kwi 2019 15:49

      Ja proponuje wziąć się do pracy, bo już trochę wolnego było !!!!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. *** #2721106 | 37.30.*.* 23 kwi 2019 15:42

        W tej chwili nauczyciele przypominają dzieci, które mówią "Nie, bo nie". Ciekawe kto i co obiecał Broniarzowi za to pieniactwo. Błazenada, podobnie jak te żałosne popisy na "you tube" niektórych "pedagogów". Jako rodzic cieszę się, że moje dzieci są już po maturze i nie muszę przejmować się tą szopką. Praca nauczyciela jest trudna, wiem bo pracowałam w tym zawodzie kilka lat, ale co za dużo to niezdrowo.

        Ocena komentarza: warty uwagi (15) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. m. #2721189 | 37.248.*.* 23 kwi 2019 17:24

          zmień pracę..weź kredyt uhahhha.. Tak powiedział były prezydent Komorowski. https://www.youtube.com/watch?v=hHk_Si 27BJo

          Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          1. Ile jeszcze tego cyrku? #2720951 | 89.228.*.* 23 kwi 2019 13:13

            Jak w wielu miastach chcieli dać w styczniu podwyżki dla nauczycieli, w niektórych miastach nawet znaczne- to ZNP się nie zgodziło, "proszę się wstrzymać", czyli chodziło o to, żeby wywołać bunt, bo od lat niewiele dostali, a za poprzednich władz to w ogóle pensje były zamrożone. Jak chcieli podnieść pensum do 24, czyli wyrównać do europejskich, to mister B. się nie zgodził. Krzyczał zresztą najgłośniej, że matury są zagrożone, a ostatnio powiedział, że sam chyba nie zdecydowałby się na to, żeby zostawić swoich studentów bez zajęć. Wcale się nie dziwię- zarabia ponad 12 tys. miesięcznie, a to wszystko ze składek nauczycieli należących do związku. A pensum i tak podniosą. Zastanawiacie się, dlaczego tzw. nauczyciele starej daty, czyli Ci którzy mają stażu ponad 20 lat, nie strajkują? Oni wiedzą, że kiedyś pensum wynosiło 36 godzin tygodniowo, do tego dwie godziny bezpłatne, w czynie społecznym, obowiązkowe, np. na zastępstwo za kogoś. A jeszcze wcześniej nauczyciele pracowali również w soboty. A teraz co?- 18 godzin pensum, wolne soboty i niedziele, chyba, że odrabiają w sobotę, żeby mieć gdzieś długi weekend. I o 11ej kawusia u koleżanki albo zakupy w markecie, sprawdziany to już można gotowe pokserować, a nie jak kiedyś ręcznie dla każdego dziecka, wypracowania to rzeczywiście nauczyciel polskiego sprawdza w domu- ale za to zawsze był dodatek do pensji. W ogóle dodatków jest sporo, a krzyczą tylko o niskiej podstawie. Podstawa jest za pensum, a to jest niskie, z dodatkami to pensja spokojnie przebija pensje urzędników, policjantów, pielęgniarek. To, że tamte grupy strajkują- nie dziwi mnie, ich praca jest odpowiedzialna tak samo, ale dyżury są 12godzinne, w Święta, weekendy, i na pełen etat, a nie 18 godzin pensum. Nauczyciele zapomnieli, że na początku Karty Nauczyciela jest zapis, że każdy nauczyciel powinien wspierać każdego ucznia w rozwoju, rzetelnie realizować zadania zgodnie z powierzonym mu stanowiskiem oraz funkcjami szkoły, w tym dydaktyczną, dbać o kształtowanie u uczniów postaw moralnych i obywatelskich. Owszem- praca jest odpowiedzialna, ale mierzi mnie, że ktoś np. we wrześniu podpisał umowę o pracę w szkole, jeszcze roku nie przepracował, a już strajkuje, bo za mało ma. Czytał umowę, podpisał, to czemu teraz w cyrku bierze udział?

            Ocena komentarza: warty uwagi (14) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

            Pokaż wszystkie komentarze (46)
            2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5