Matka Boża Lipska w wierszu Roberta Gontarza
2018-10-04 12:00:00(ost. akt: 2018-10-08 12:48:50)
Mieszkaniec wsi Tuczki, w gminie Rybno, chciałby się podzielić z Czytelnikami swoją autorską twórczością. Pan Robert pisze wiersze. "Bohaterką" jednego z nich jest Matka Boska Lipska.
Więcej o panu Robercie jakiś czas temu pisała Gazeta Działdowska.
Matka Boska Lipska
W cichym lesie, w cichym gaju,
Objawienia stał się cud.
Otrzymując cząstkę raju,
Nawróconym stał się lud.
Objawienia stał się cud.
Otrzymując cząstkę raju,
Nawróconym stał się lud.
Tam, gdzie rosła zwykła lipa,
Między zwykłymi drzewami.
Zeszła piękna Pani z Nieba,
Obsypując Nas darami.
Między zwykłymi drzewami.
Zeszła piękna Pani z Nieba,
Obsypując Nas darami.
Gdy figura, przy strumyku,
Pośród blasku się zjawiła,
Biskup Chrystian, swym rozsądkiem,
Dostrzegając ogrom znaku,
Uczcił Madonnę z Dzieciątkiem.
Pośród blasku się zjawiła,
Biskup Chrystian, swym rozsądkiem,
Dostrzegając ogrom znaku,
Uczcił Madonnę z Dzieciątkiem.
I tak wiele wieków później,
O Maryjo, wszyscy wiemy,
Że Twym płaszczem wciąż chronieni,
Kataklizmy Nas mijają,
Na Lubawskiej Świętej Ziemi.
O Maryjo, wszyscy wiemy,
Że Twym płaszczem wciąż chronieni,
Kataklizmy Nas mijają,
Na Lubawskiej Świętej Ziemi.
Więc w ufności zatopieni,
W końcu przyjdzie czas się zbierać,
Lecz przez ogrom Twojej łaski,
Dobrze żyć Tu i umierać.
W końcu przyjdzie czas się zbierać,
Lecz przez ogrom Twojej łaski,
Dobrze żyć Tu i umierać.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez