Okazała tołpyga rekordem lubawskiego akwenu
2016-11-09 10:00:51(ost. akt: 2016-11-09 10:55:42)
Mierzyła dokładnie 102 cm i ważyła 13,7 kg - tak okazałą tołpygę wyłowił z zalewiska w Lubawie pan Mirosław Stolarski.
Pan Mirosław wybrał się na jedyny na dziś łowny akwen w Lubawie (z użytku po rewitalizacji parku wyłączone są zbiorniki w Miejskich Łazienkach) we wtorek ok. godz. 10. Po trzech godzinach prób jego wędzisko, na końcu którego w wodzie zanurzona była sztuczna przynęta, gwałtownie się wygięło.
— Od razu poczułem, że to będzie duża ryba, bo postawiła mocny opór — mówi wędkarz z Lubawy.
— Od razu poczułem, że to będzie duża ryba, bo postawiła mocny opór — mówi wędkarz z Lubawy.
Walka trwała ok. 45. minut. Pan Mirosław był nad wodą sam, więc przy wyciąganiu swojej rekordowej ryby nie mógł liczyć na pomoc innych wędkarzy. Poradził sobie jednak rewelacyjnie, ale odczuł siłę tołpygi.
— Stawiała się mocno, ale nie mogłem przesadzać i spokojnie ją holować, bo wcześniej zmieniłem marznącą plecionkę na żyłkę 0,18 — opowiada wędkarz.
— Stawiała się mocno, ale nie mogłem przesadzać i spokojnie ją holować, bo wcześniej zmieniłem marznącą plecionkę na żyłkę 0,18 — opowiada wędkarz.
Po wyciągnięciu ryby z wody lubawianin dokonał pomiarów: 13,7 kg i 102 cm okazały się jego rekordem życiowym, a także największą rybą złowioną w tym akwenie.
— Podejrzewam, że długo takiej rybki nie trafię — uśmiecha się pan Mirek, któremu gratulujemy i życzymy kolejnych wędkarskich okazów.
— Podejrzewam, że długo takiej rybki nie trafię — uśmiecha się pan Mirek, któremu gratulujemy i życzymy kolejnych wędkarskich okazów.
Dodajmy, że rekord Polski wynosi obecnie 56,8 kg. Ta wielka tołpyga mierzyła 138 cm i została złowiona w maju tego roku w Jeziorze Rybnickim, czyli zalewie przy tamtejszej, słynącej z okazałych ryb, elektrowni.
Komentarze (16) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Mateusz #2109445 9 lis 2016 17:42
Witam przez ostatnie dwa lata zdechły dwie takie sztuki ta by była następna . To za mały zbiornik na taką rybę .
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
@lubawiak@monia #2109242 | 212.160.*.* 9 lis 2016 13:10
Nie marudź, sam byś tak pewnie zrobił, co? I mam nadzieję, że ją zjadł z rodzinką, bo za te stawki co się płaci w naszym kole i co się ma do wyboru jezior, rzek i ryb to raz na jakiś czas należy się coś zabrać
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Monia #2109188 | 83.6.*.* 9 lis 2016 11:39
Ciekawe czy zwrócił jej wolność ???
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
Benek #2109399 | 46.113.*.* 9 lis 2016 16:49
A może ktoś mi podpowie,czy w Lubawie jest jakaś agencja towarzyska?
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Gdby wypuścił to byłoby napisane #2109308 | 88.156.*.* 9 lis 2016 14:47
proste chyba. Zresztą na tej fotce to jest już trup, a nie ryba
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz