Motor zagra z Widzewem - ten mecz trzeba zobaczyć

2016-08-12 12:38:19(ost. akt: 2016-08-12 12:54:55)

Autor zdjęcia: MLKS Motor Lubawa

W sobotę Motor Lubawa podejmuje Widzew Łódź, ostatni polski zespół, który wystąpił w Lidze Mistrzów. Z jednej strony będzie to piłkarskie święto, z drugiej ogromne wyzwanie organizacyjne, a także spore wydarzenie w światku kibicowskim.
To będzie druga kolejka piłkarskiej III ligi, do której w czerwcu awansował Motor. Do Lubawy przyjedzie inny beniaminek, Widzew Łódź, aktualny lider tabeli. Rywal o najgłośniejszej nazwie w tej klasie rozgrywkowej i klub o największych sukcesach, który po ogromnych perturbacjach odbudowuje swoją markę niemal od zera i ma jeden cel: AWANS! Zupełnie inne zadanie stoi przed "Motorowcami", którzy jako zadanie postawili sobie utrzymanie, choć na pewno starać się będą w każdym meczu o jak najlepszy wynik.

Spotkanie z rywalem, który jako ostatni polski zespół grał w elitarnej Lidze Mistrzów - dokładnie 20 lat temu Widzew rywalizował w fazie grupowej z Brondby Kopenhaga, Borussią Dortmund i Atletico Madryt - będzie dla Motoru wielkim wydarzeniem. Będzie też wielkim wyzwaniem dla władz klubu, służb porządkowych, jak i samych kibiców.
— Po pierwszym meczu z Pelikanem Łowicz jesteśmy bardzo zadowoleni z postawy naszych kibiców, którzy licznie przybyli na stadion i przez całe spotkanie w kulturalny sposób dopingowali nasz zespół. Mamy nadzieję, że tak samo, a może nawet lepiej, będzie i tym razem. Liczymy na was! — podkreśla przed sobotnim meczem Marek Olejniczak, prezes Motoru.

Na spotkanie akredytowało się prawie 30. dziennikarzy z samej Łodzi, co świadczy o ogromnym zainteresowaniu tym pojedynkiem. Razem z gośćmi przyjedzie m.in. ekipa telewizyjna, która przy pomocą trzech kamer ma przeprowadzić relację na żywo z tego meczu.
Ponadto władze Widzewa zwróciły się z oficjalną prośbą o sprzedaż 500. biletów dla zorganizowanej grupy swoich kibiców.
— Niestety z uwagi na pojemność naszego stadionu, jak i również chęć zapewnienia możliwości obejrzenia tego meczu jak największej liczbie sympatyków Motoru, musieliśmy odmówić i przeznaczyliśmy dla gości 200 biletów — mówi Jerzy Jurkiewicz, wiceprezes ds. organizacyjnych.
Do klubu wpływa także mnóstwo zapytań od pojedynczych kibiców, tak z Warmii i Mazur, jak i z innych części kraju, w sprawie zakupu biletów. Władze Motoru nie przewidują jednak przedsprzedaży i wejściówki w cenie 10 zł będzie można kupić tylko w dniu spotkania.

Duże zainteresowanie fanów to także duże wyzwanie pod względem logistycznym i porządkowym. W środowe przedpołudnie lubawski stadion wizytowali policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
— Podobnie, jak w meczu z Pelikanem, wejście na stadion dla kibiców gospodarzy odbywać się będzie bramą od strony Łazienek. Mamy wielki apel do kibiców zmotoryzowanych, aby swoje auta zostawiali na parkingach po drugiej stronie parku, gdyż dojazd na stadion będzie niemożliwy — dodaje Jurkiewicz.
Powodem jest częściowe wyłączenie z ruchu ul. Łąkowej i Łaziennej. Z tych dróg korzystać będzie tylko policja, służby porządkowe i mieszkańcy okolicznych domów.
— Przepraszamy za utrudnienia, ale stoimy przed ogromnym wyzwaniem i chcemy, by było to spokojne, piłkarskie święto — dodaje wiceprezes Motoru.

W tym miejscu kolejny apel, tym razem do mieszkańców wymienionych ulic, by w miarę możliwości nie parkowali aut przed domami i blokami, najlepiej w godz. 15-19. Chodzi nie tylko o przejezdność tych ulic, ale także o bezpieczeństwo pojazdów, bowiem właśnie tymi drogami, a także dróżką od strony Fijewa, na stadion wpuszczani będą kibice Widzewa. Z jednej strony nie powinno być niebezpiecznie, ale lepiej "dmuchać na zimne". Mecz "obstawiać" będzie niemal 150 policjantów z różnych jednostek z naszej części województwa, a także ok. 40 ochroniarzy. Przed wejściem na obiekt wszyscy poddani będą szczegółowej kontroli, na stadion nie wolno będzie wnosić żadnych butelek, zwłaszcza z alkoholem. Ochroniarze razem z policją pilnować mają także, by nie znalazły się tam żadne środki pirotechniczne.

Władze Motoru zachęcają także swoich sympatyków, na których wsparcie liczą, by na stadion nie przychodzili w ostatniej chwili. Z uwagi na ogromne zainteresowanie, a też ograniczoną liczbę miejsc, bramy wejściowe zostaną otwarte o godz. 14.30, więc tym razem lepiej przyjść z wyprzedzeniem i mieć pewne miejsce z widokiem na mecz. Pamiętajmy, że rywalem nie będzie byle kto, to będzie Widzew Łódź.
Błażej Urbański

Takie pamiątkowe kubki władze Motoru przygotowały dla sympatyków lubawskiego III-ligowca

Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. MOTOR #2046141 | 109.95.*.* 14 sie 2016 15:00

    a gdzie ci wszyscy przyjaciele ktorych pozdrawiacie w przyspiewkach? mają wyjebane na Was ? hehe brodnica chelmza elblag?

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Kibo(L) #2046082 | 212.160.*.* 14 sie 2016 13:07

    Przynajmniej miał kto śpiewać! Wy skończyliście już pod Toruniem :)

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. widzewiak #2045618 | 109.196.*.* 13 sie 2016 10:25

    WIDZEW WIDZEW WIDZEW i tylko WIDZEW!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  4. Mirka. #2045609 | 164.127.*.* 13 sie 2016 10:15

    Kibice Motorku Lubawa juz spiewajcie Motorek nic sie nie stalo.!!!!!!!!!!!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  5. widzewiak znad jezioraka #2045309 | 95.91.*.* 12 sie 2016 15:09

    Tyle lat kibicowania Wiezewowi i pierwszy raz zagrają bardzo blisko domu. 3 punkty muszą byc!!!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

Pokaż wszystkie komentarze (6)
2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5