14-latek dachował polo na polnej drodze. Jego kolega nie żyje
2016-03-31 18:08:15(ost. akt: 2016-03-31 23:37:51)
Do tragicznego wypadku doszło na polnej drodze pod Byszwałdem
W czwartek (31. marca) ok. godz. 16 na polnej drodze w Byszwałdzie (gm. Lubawa) doszło do tragicznego w skutkach wypadku samochodowego, w którym zginęła jedna osoba.
Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że volkswagenem polo jechało dwóch nastolatków (14-letni kierowca i 17-letni pasażer).
- Najprawdopodobniej 14-latek zabrał kluczyki do samochodu pod nieobecność rodziców i zabrał swojego kolegę na przejażdżkę - mówi sierż. szt. Joanna Kwiatkowska z Komendy Powiatowej Policji w Iławie.
Z niewyjaśnionych przyczyn, kilkaset metrów za wsią, kierowca stracił panowanie nad pojazdem i dachował. Na miejsce wysłano służby ratunkowe.
Mimo długiej reanimacji podjętej najpierw przez policje, potem przez personel karetki pogotowia, pasażer jadący autem zmarł. Kierowca był w szoku, miał zakrwawioną twarz, ale nie odniósł obrażeń zagrażających jego życiu. Został przetransportowany do szpitala w Iławie.
Na miejscu pod nadzorem prokuratora pracują policyjni dochodzeniowcy, którzy ustalają szczegóły tego tragicznego wypadku.
Komentarze (9) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (9)reee... #1966355 | 37.152.*.* 1 kwi 2016 21:27
Jacy my dorośli jesteśmy mądrzy!!!...Sami cofnijcie się w czasie i pomyślcie ile swoim rodzicom napędziliście w życiu stracha,teraz to nawet zabawne wspomnienia.Za naszych nastoletnich czasów nie było tylu samochodów i dostępu do nich,więc nasi rodzice martwili się naszymi połamanymi nogami czy ogromnymi guzami.Teraz prawie każdy ma choć jeden samochód w rodzinie i dzieci są ciekawe i zrobią wszystko by tego spróbować(wiem to z własnego doświadczenia moich dzieci),sama ich zachęcałam by po osiągnięciu pełnoletności zdobywali prawo jazdy,gdyż teraz to podstawa.....W tym przypadku stała się tragedia i wielkie wyrazy współczucia dla rodziny 17-latka i wielkie wyrazy współczucia oraz wparcia dla rodziny i chłopca14-latka,bo będą musieli z tym żyć do końca życia.Pomóżcie mu się po tej tragedii podnieść,to jeszcze dziecko i inaczej postrzegał życie i konsekwencje czynów,chciał tylko zaimponować starszemu koledze...Gdyby chciał przyszpanować to pojechałby asfaltówką,to świadczy że to jeszcze dziecko,które pod wpływem impulsu wsiadł za kierownicę.Więc zanim zaczniemy osądzać to choć przez chwilę przypomnijcie sobie jak wy myśleliście w ich wieku...Jeszcze raz wielkie wyrazy współczucia dla rodzin,sercem jestem z Wami,bo mogę sobie tylko wyobrazić Wasz ból bo sama jestem rodzicem i byłam kiedyś nastolatką :((((
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz
to #1965312 | 83.9.*.* 31 mar 2016 19:31
Jestem ojcem syna po 18 .Tekst syna ,"tata ,mama są rzeczy ważne i ważniejsze" ,podobnie pewnie z "dorosłym" 14 latkiem .Czemu to rodzice muszą cierpieć za takie "dzieci" .Bo rodzice 17 latka będą mieli pretensje do nich .
Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
ml #1966137 | 31.135.*.* 1 kwi 2016 16:59
Młodzi ludzie nie potrafią szacować ryzyka, "młody" nawet nie wiedział jaka jest niebezpieczna szybka jazda na drodze szutrowej :(
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
Smutna #1965666 | 77.253.*.* 1 kwi 2016 08:45
Ogromna tragedia! Do cholery nikt nie widział, jak nastolatek wyjeżdża autem z podwórka? Również mieszkańcy, którzy widzieli nie zareagowali. Żal młodego życia, w taki sposób zginąć szok, jeszcze raz szok! A temu, co przeżył współczuję ciężaru i spojrzeń ludzkich do końca życia. Głębokie wyrazy współczucia dla rodziców, rodzeństwa i dziadków nieżyjącego chłopaka!
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
aneczka #1965676 | 80.55.*.* 1 kwi 2016 09:03
Straszna sprawa. Współczuję wszystkim i nieświadomemu sprawcy i rodzicom, którzy stracili syna.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz