Na stoku bez tłoku? Tak, w Lubstynku to możliwe

2016-01-22 09:21:34(ost. akt: 2016-01-22 10:06:11)
Wyciąg i stok w Lubstynku może być alternatywą dla bardziej obleganych i tłocznych ośrodków narciarskich w regionie

Wyciąg i stok w Lubstynku może być alternatywą dla bardziej obleganych i tłocznych ośrodków narciarskich w regionie

Autor zdjęcia: Błażej Urbański

Męczą Cię kolejki w oczekiwaniu na "talerzyk"? Nie lubisz tłoku podczas szusowania? Jest na to metoda - wystarczy wybrać się na stok do Lubstynka (gm. Lubawa), gdzie przy zajeździe Zielony Zakątek ruszył kolejny na Warmii i Mazurach wyciąg narciarski.
Wyciąg w Lubstynku był praktycznie gotowy do pracy ponad rok temu, w grudniu 2014r., jednak przez administracyjno-decyzyjne "schody" jego uruchomienie nie było możliwe. Jednak kiedy w końcu udało się pokonać tę barierę, talerzyki na stoku przy zajeździe Zielony Zakątek ruszyły w miniony weekend pełną parą. Cóż z tego, skoro zjawiło się bardzo mało ludzi. Narciarze i snowboardziści wybrali mocno rozreklamowany i cieszący się ogromną popularnością wyciąg w Kurzętniku, tymczasem górka w Lubstynku może być dla niektórych bardzo ciekawą alternatywą.

Dla kogo? Przede wszystkim dla tych, którzy posiadają własny sprzęt narciarski lub snowboardowy, gdyż w Lubstynku nie działa na dzisiaj żadna wypożyczalnia. Nie ma też instruktorów do nauki jazdy, jednak są inne zalety. Jedną z nich może być np. brak tłoku w oczekiwaniu na własny talerzyk, który ok. 250-metrową ścieżką wwiezie amatorów białego szaleństwa na szczyt wzniesienia. Stamtąd - poza możliwością podziwiania widoków na wieś, ale także na część Parku Krajobrazowego Wzgórz Dylewskich - można zjechać w dół dwiema trasami o różnym stopniu trudności. Mają one długość po ok. 300 metrów i są dosyć łagodne i idealne dla początkujących.

Stok jest dobrze naśnieżony, nie tylko w sposób naturalny, ale też dzięki dwóm armatkom śnieżnym. O przygotowanie trasy właściciele zadbali z użyciem ratraka, więc nie ma żadnych muld, nierówności czy zasp. Na szczycie wzniesienia można odpocząć i posilić się w zajeździe, więc "apres-ski" jest również w jakiś sposób zapewnione.

No i na koniec istotna sprawa związana z kosztami karnetów - w Lubstynku na razie nie ma tych godzinowych czy ilościowych, gdyż zdecydowano się na wprowadzenie jednej, stałej opłaty. Tym sposobem za 20 złotych narciarze i snowboardziści mogą zjeżdżać… cały dzień, ile dusza zapragnie, a nogi wytrzymają!

W trakcie tygodnia wyciąg jest uruchamiany w zależności od liczby zainteresowanych, ale należy się spodziewać, że od piątku przez cały weekend będzie czynny non-stop, począwszy od godz. 10 aż do ostatniego klienta. Dla tych, którzy nie przepadają za tłokiem na stoku wyciąg w Lubstynku to dobra alternatywa dla obleganych górek. Zwłaszcza teraz, gdy na Warmii i Mazurach zaczynają się wakacje!

Jak dojechać? Lubstynek położony jest niedaleko drogi wojewódzkiej W536, na trasie z Lubawy do Pawłowa przy krajowej "7". Od Lubawy oddalony jest o niespełna 10 km, od Iławy, Nowego Miasta Lub. i Ostródy o ok. 30 km, a od Olsztyna o prawie 70 km.


Komentarze (27) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. kkk #1912894 | 178.43.*.* 22 sty 2016 10:32

    Trochę blado wygląda przy kurzętnickim wyciągu...ale dobrze, że jest alternatywa.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. Szus #1912897 | 212.160.*.* 22 sty 2016 10:35

      Fakt, sama góra i otoczka to może i nie Kurzętnik, ale jak sobie przypomnę te tłumy na Kurzej to chętnie się wybiorę do tego Lubstynka.

      Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz

    2. Gabi #1912967 | 88.156.*.* 22 sty 2016 11:43

      20 zł za cały dzień ?! Trochę to charytatywne przy takich cenach w Kurzętniku, ale oczywiście nie narzekam bo dla mnie to nawet lepiej :)

      Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

    3. Ski #1912987 | 77.87.*.* 22 sty 2016 12:08

      Kurzętnik bije na głowę to "coś" w Lubstynku. Alternatywa? Czego? Tu porównania nawet nie ma.

      Ocena komentarza: poniżej poziomu (-10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

      1. do "ski" #1913005 | 94.254.*.* 22 sty 2016 12:36

        To "coś", jak piszesz, to możliwość wyboru: bardzo popularna, oblegana i zatłoczona Kurza, lub niewątpliwie skromniejsza górka bez kolejek. Kumasz?

        Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        Pokaż wszystkie komentarze (27)
        2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5