Bez "prawka", ale z czterema promilami
2014-08-27 11:39:11(ost. akt: 2014-08-27 11:44:35)
Kara do 2 lat pozbawienia wolności grozi Damianowi J., który spowodował kolizję drogową. Prowadził auto mając ponad 4 promile alkoholu w organizmie i nie posiadał uprawnień do kierowania. Teraz 24-latek odpowie przed sądem.
Oficer dyżurny iławskiej policji otrzymał informację o kolizji drogowej na krajowej 16 w Rudzienicach. We wskazane miejsce od razu pojechali miejscowi funkcjonariusze. Tam okazało się, że kierujący osobowym volkswagenem, kiedy był wyprzedzany przez renault, zjechał na lewy pas ruchu. Zmusił w ten sposób jego kierowcę do powrotu na prawy pas.
Za chwilę kierowca volkswagena ponownie powrócił na prawy pas i gwałtownie hamując zajechał drogę kierującemu osobowym renault. W wyniku tego manewru mężczyzna doprowadził do zderzenia między pojazdami. Po kolizji mężczyzna oddalił się od pojazdu. Policjanci zatrzymali go chwilę później.
W trakcie dalszych czynności okazało się, że sprawcą zdarzenia był 24 - letni Damian J. Jak ustalili funkcjonariusze, mieszkaniec gm. Lubin miał prawie 4,2 promile alkoholu w organizmie. Mało tego nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi.
24 - latek został zatrzymany w policyjnej celi. Kiedy wytrzeźwieje usłyszy zarzut kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwości. Za to przestępstwo Damianowi J. może grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności. Mężczyzna nie uniknie także odpowiedzialności za spowodowanie kolizji.
źródło: KPP Iława
źródło: KPP Iława
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Ormowiec #1470690 | 46.186.*.* 27 sie 2014 12:02
I zobaczcie, taki śmieć bedzie dalejpo pijanemu po wsi jeździł. no bo kto go mu zabroni robić to samo. Za komuny, za taki numer miał areszt a jak psa wypuścili to ze stulonym ogonem do hałupy wracał i nie mógł spojrzeć na samochód
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)