Rajd Polski w obiektywie Michała Rowińskiego

2014-07-12 06:30:34(ost. akt: 2014-07-11 10:38:21)

Autor zdjęcia: Michał Rowiński

Ostatni weekend czerwca był nie lada gratką dla wszystkich fanów sportów motorowych w Polsce. Po pięciu latach na mazurskich szutrach pojawiły się znowu auta rajdowe klasy WRC. Również my mieliśmy tam swojego wysłannika…
Kibice mogli podziwiać najlepszych kierowców rajdowych na dwudziestu czterech odcinkach specjalnych rozgrywanych przez cztery dni na terenie dwóch państw. Był to pierwszy rajd w historii WRC, gdzie jednego dnia rozegrano odcinki specjalne w dwóch strefach czasowych.

Na starcie rajdu stawiło się ponad 70 załóg w tym 15 aut klasy WRC. Polskę w najwyższej rajdowej klasie reprezentowały trzy załogi: Robert Kubica/Maciej Szczepaniak, Michał Sołowow/Maciej Baran, Krzysztof Hołowczyc/Łukasz Kurzeja. Co ciekawe wszystkie startowały w autach Ford Fiesta RS WRC. W rajdzie wziął udział także dobrze znany warmińsko-mazurskim rajdowym kibicom Zbyszek Staniszewski w aucie Peugeot 207 S2000.

Odległy Kubica
Niestety rodzimy rajd był pechowy dla naszych kierowców. Już na drugim OS-ie Robert Kubica zaliczył dachowanie. Po szybkiej interwencji kibiców auto zostało postawione na koła i z niewielkimi uszkodzeniami przedniej szyby oraz karoserii pojechało dalej. Żeby tego było mało pech dopadł naszego kierowcę ponownie na siedemnastym odcinku specjalnym, gdzie Kubica urwał prawe tylne koło i niestety nie ukończył dnia. Na szczęście mechanicy uporali się z naprawą auta i ku uciesze polskich kibiców Robert - dzięki systemowi Rally 2 - mógł kontynuować zmagania rajdowe w niedzielę. Niestety kara czasowa, jaką Kubica otrzymał za "przygodę" dnia poprzedniego sprawiła, że cały rajd ukończył na dalekim, 20. miejscu ze stratą ponad dwudziestu pięciu minut do lidera.

Niedostępna meta
Także Michał Sołowow i Krzysztof Hołowczyc nie mogą zaliczyć tegorocznej edycji Rajdu Polski do udanych. Ten pierwszy podczas piątego OS-u rozgrywanego na Litwie rolował i niestety jego auto nie nadawało się do dalszej jazdy. Jak się później okazało uszkodzenia auta były na tyle poważne, że nie mógł kontynuować rajdu nawet w systemie Rally 2. Z kolei popularny "Hołek" na OS-ie - nomen omen - trzynastym także zaliczył rolkę, w wyniku czego jego rajdówka została uszkodzone na tyle, że dalsza rywalizacja nie była możliwa. Niestety Zbyszek Staniszewski po niedzielnych problemach z samochodem także nie dojechał do mety.

Klasa mistrza
Rajd Polski, który był siódmą z trzynastu rund tegorocznego cyklu WRC, padł łupem Sebastiana Ogier, obecnego Mistrza Świata, startującego w fabrycznym zespole Volkswagen Motorsport. Był to już piąty triumf tego kierowcy w tym roku. Na drugim miejscu rajd ukończył Andreas Mikkelsen, który jest kierowcą tego samego zespołu, co Ogier. Na trzeciej pozycji w klasyfikacji generalnej uplasował się Thierry Neuville z fabrycznego zespoły Hyundai Motorsport. Rajd ukończyły 52 załogi.

Wciąż w kalendarz

Organizacja tegorocznego Rajdu Polski stała na bardzo wysokim poziomie. Organizatorzy postarali się, aby kibice mogli śledzić rajd w bardzo atrakcyjnych miejscach zapewniając im jednocześnie bezpieczne punkty widokowe. Miejsca te wyposażone były w punkty gastronomiczne, toalety, a niektóre również w telebimy, na których kibice mogli obserwować zmagania zawodników. Na koniec warto dodać, że w latach 2015 – 2016 Rajd Polski także będzie rundą Samochodowych Mistrzostw Świata, co zwiastuje powtórkę fantastycznej rywalizacji i atmosfery, jaka towarzyszyła tej rajdowej imprezie w tym roku.
Michał Rowiński


2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5